7 mitów na temat pielęgnacji włosów

Ozdobą kobiety niewątpliwie są włosy. Nieważne czy krótkie, czy długie, ładna fryzura dodaje uroku, odejmuje lat, przyciąga męskie spojrzenia. ☺

Dziś rozprawimy się z niektórymi mitami na tematy pielęgnacji włosów:

Mit nr 1 – suszarka szkodzi włosom, najlepiej suszyć je naturalnie. Ależ skąd?! No chyba, że masz krótkie włosy, które same wysychają w przeciągu 15 minut, a i to, gdy wyschną naturalnie to każdy sterczy w inną stronę. A chyba nie o to Ci chodziło? Zatem, jeśli zostawiamy włosy wilgotne, tylko po wysuszeniu ich ręcznikiem, to cząsteczki wody wnikają w strukturę włosa i wypychają stamtąd cząsteczki proteinowe, tym samym włosy stają się łamliwe, suche i bez blasku. Gdy masz długie włosy i śpisz z mokrą głową, rano wyglądasz jak strach na wróble, a i nie sposób ich rozczesać, kołtunom, zatem mówimy: NIE. Suszarka oczywiście może wysuszać włosy, gdy stosujemy ją w nadmiarze i w wysokich temperaturach, wystarczy, zatem zmienić tryb na chłodniejszy, dłużej się suszy? Ok, ale i zdrowiej. Dodatkowo nie przegrzewamy głowy. Głowa powinna być chłodna, a już najbardziej chłodny to powinien być umysł ☺

Mit nr 2 – łupież jako oznaka przesuszonej skóry głowy. Łupież jest chorobą skóry, o której już kiedyś pisałam (7 niepotrzebnych kosmetyków) i na odwrót objawem łupieżu jest łojotok, czyli nadmierne wydzielanie sebum. Sucha skóra głowy to nie łupież.

Mit nr 3 – im częściej strzyżemy włosy tym szybciej rosną – wzrost włosów zależy od aktywności mieszków włosowych. Czy je strzyżesz czy nie, nie ma to znaczenia. Oczywiście, przycinanie końcówek daje piękny efekt wizualny, o którym nie można zapominać (7 zasad pięknej, zadbanej Kobiety …) i jak najbardziej polecamy. Można się wdać w dywagacje, czy faza Księżyca ma znaczenie dla wzrostu włosów. Podobno. Ja nie wnikam, ale na pewno faza twojego cyklu ma. W czasie menstruacji lepiej nie kombinować niczego z włosami. Farba może się nie przyjąć, albo co gorsza odcień wyjdzie kompletnie inny od zamierzonego.

Mit nr 4 – ze stresu można osiwieć – szybkość pojawiania się siwych włosów, a także ich ilość jest zaprogramowana genetycznie. Jeżeli twoja mama albo tata długo cieszyli się naturalnym kolorem szewelury to i ty masz szansę dożyć do ich wieku w naturalnym kolorze. Ilość siwych włosów zależy od ilości produkowanej melaniny, której ilość z wiekiem się obniża. Stres nie wpływa na produkcję melaniny. Dlaczego zatem mówimy: ja przez ciebie osiwieję? Trzeba chyba spytać amerykańskich naukowców ☺

Mit nr 5 – włosy związane w koński ogon, albo koczek szybciej wypadają – tylko w takim przypadku, jeśli twoje włosy są tak mocno ściągnięte gumką, że aż skóra twarzy ci się naciąga a za uszami robią się składki, ha, ha, ha ☺ Związanym włosom nic nie grozi, same nie wypadną. Spoko.

Mit nr 6 – włosy należy płukać po umyciu zimną wodą – istnieje taki pogląd, że po gorącej kąpieli włosy należy opłukać zimną wodą aby zamknąć łuskę włosa. Cóż, temperaturę odczuwają tylko żywe organizmy. Włosy są martwe, wszystko im jedno czy woda jest ciepła czy zimna.

Mit nr 7 – aby włosy były piękne, trzeba je często rozczesywać- hmm, gdy rozczesujesz włosy starannie rozprowadzasz po całej ich długości wyprodukowane przez skórę głowy sebum. Im częściej to robisz, tym szybciej włosy się brudzą i tracą blask. No i się elektryzują, bo czesanie powoduje tarcie, a pocieranie przedmiotów o siebie, jak wiadomo z fizyki, powoduje wytworzenie ładunków elektrycznych ☺ Nie ma co się nad nimi „znęcać” . Rano i wieczorem wystarczy. No, czasem w ciągu dnia, gdy chcesz poprawić swoją fryzurę.