Chrzest, jak każda impreza tego typu, wymaga od zaproszonych gości wydania nieco kasy i obdarowania dziecka, ewentualnie rodziców, jakimś prezentem. Co kupić? A czy koperta nie załatwi sprawy? Na te pytania odpowiem i podpowiem poniżej 🙂
Koperta to prosty pomysł, ale nie bardzo wypada ją dać, bo chrzciny to nie ślub. Po drugie dziecko raczej z tej koperty nie skorzysta i pamiątki też nie będzie miało. Więc co dać? Krzyżyk, łańcuszek? To jest “oklepane” i może się skończyć tym, że maluch dostanie 20 złotych lub srebrnych krzyżyków i co, przecież nie będzie nosiło ich wszystkich 🙂
No więc co dać?
W chwili obecnej firmy jubilerskie mocno rozszerzyły ofertę i na rynku możemy dostać takie gadżety jak:
- Srebrna lub posrebrzana pozytywka – taka pamiątka jest do użycia praktycznie od razu, może wygrywać usypiające melodyjki przy łóżeczku dziecka. Może mieć miejsce na zdjęcia pamiątkowe lub ukryte szufladki do przechowywania “skarbów”, które dziecko będzie sobie zbierać w późniejszych latach. Ten prezent jest funkcjonalny i praktycznie niezniszczalny, a do tego wygląda ślicznie.
- Srebrna grzechotka lub srebrny smoczek – w tych precjozach może być zrobione specjalne miejsce np. na pierwszy ząbek, który wypadnie, albo na specjalny grawerunek. Funkcjonalne, antyseptyczne i niestandardowe.
- Ikony – srebrne obrazki z grawerunkiem przedstawiające sceny biblijne lub postaci świętych. Z okazji chrztu często graweruje się fragmenty z Pisma Świętego, fragmenty modlitw, czy datę chrztu, albo imiona nadane na chrzcie. Świetna pamiątka.
- Grawer na innych srebrnych lub złotych rzeczach – grzebyk, grzechotka, figurki, albo mały zegarek, który będzie miał wygrawerowaną godzinę urodzin.
Jak widać w dzisiejszych czasach mamy coraz większy wybór prezentów na chrzest, które będą nie tylko praktyczne, ale będą też stanowiły piękną pamiątkę.
Zachęcam do poszukiwań niestandardowych prezentów, bo takie rzeczy zapadają w pamięć.
A Ty co kupiłaś ciekawego? 🙂